Czytniki linii papilarnych otaczają nas z każdej strony. Wynalazek, który jeszcze do niedawna kojarzony był jedynie z zachodnimi filmami, właściwie każdy z nas nosi obecnie w kieszeni spodni. Czy zastanawiał się jednak ktoś, gdy codziennie po kilka razy odblokowywał swój telefon, właściwie jak działa czytnik linii papilarnych?
Linie papilarne
Każdy człowiek posiada na swoich palcach unikalne, występujące tylko u niego linie papilarne. Nie występują one u żadnego innego człowieka w takiej postaci i o takim wzorze. Powoduje to, że linie papilarne są idealnym czynnikiem umożliwiającym rozpoznawanie poszczególnych ludzi, tylko po przyłożeniu ich palców do specjalnego urządzenia, które będzie w stanie linie te rozpoznać i przyporządkować konkretnej osoby. Urządzeniem tym oczywiście jest czytnik linii papilarnych.
Jak to działa?
Na wstępie warto zaznaczyć, że nie ma tylko jednego rodzaju skanera linii papilarnych. Na rynku spotkać ich można bardzo wiele. W zależności od tego, jaką technologie wykorzystują do działania, posiadają różną skuteczność odczytu. Niemniej przyjmuje się, że czytnik, aby wykryć poprawność linii papilarnych, powinien charakteryzować się około 40% skutecznością, ponieważ zaledwie tyle potrzebne jest do zidentyfikowania konkretnej osoby.
Najczęściej spotykanym czytnikiem linii papilarnych jest wersja optyczna. Odczyt realizowany jest za sprawą optycznego skanera przy pomocy matrycy CCD. Dokładnie taka sama matryca znajduje się np. w aparatach fotograficzny lub telefonach. Innymi słowy, skaner po prostu robi zdjęcie linii papilarnych i porównuje je z tymi, które wcześniej zostały do niego wprowadzone.
Nieco innym rodzajem jest czytnik pojemnościowy. Tak samo, jak czytnik optyczny, generuje on obraz posiadanych linii papilarnych, lecz zamiast matrycy CCD, dokonuje tego poprzez kondensatory. Na skanerze znajdują się miniaturowe kondensatory, które po przyłożeniu palca zmieniają swoją pojemność w zależności do tego, gdzie znajdują się na nich linie papilarne.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest czytnik termiczny, który wykrywa zmianę temperatury pomiędzy grzbietami i dolinami linii papilarnych.
Zdecydowanie najbardziej zaawansowanym czytnikiem jest natomiast opierający swoje działanie na ultradźwiękach. Czytnik po przyłożeniu wysyła ultradźwięki i w zależności od tego, w jaki sposób się odbiją od palca, tak sczytany zostanie odcisk.
Podsumowanie
Oczywiście są to jedynie czytniki, które sczytane dane przekazują dalej do układów elektronicznych. Nie mniej warto docenić to, z czym ma się do czynienia codziennie. Technologia ta bowiem jest naprawdę imponująca.