Telefon to obecnie jedno z niezbędnych narzędzi, które przydaje się zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym. Sięga się po niego już nie tylko wtedy, gdy chce się porozmawiać, czy wysłać wiadomość, ale również po to, by skorzystać z sieci. Częste użytkowanie smartfonów niesie ze sobą zarówno wiele korzyści, jak i zagrożeń, szczególnie dla samego sprzętu. Może się zdarzyć, że z czasem wygląd telefonu nie będzie zbyt atrakcyjny, a jego ekran pozostawi wiele do życzenia. Jak się przed tym uchronić – pomoże dobór odpowiedniego szkła hartowanego.
Czym się charakteryzuje najlepsze szkło hartowane?
Najlepsze szkło hartowane powinno wyróżniać się dobrymi parametrami. Dotyczą one przede wszystkim twardości. Im szkło jest bardziej twarde, tym większa szansa, że ochroni telefon przed uszkodzeniem, gdyby na przykład niefortunnie wypadło z rąk. Ponadto twarde szkło jest mniej podatne na zarysowania, a o te nie trudno, gdy codziennie korzysta się ze smartfona. Jak się jednak zorientować, czy hartowane szkło, które, jak sama nazwa wskazuje, powinno być solidne, jest faktycznie twarde? Informuje o tym parametr wytrzymałości, który wyraża się zapisem H z odpowiednią cyferką. Jeśli znajdziemy wytrzymałość, która zostanie określona w przedziale od H7 do H9, wtedy możemy mieć pewność, że szkło jest naprawdę odporne i twarde.
Wytrzymałość to jeden z pierwszych parametrów, na jakie warto zwrócić uwagę. Jednak na tym analiza jakości nie powinna się zakończyć. Najlepsze szkło hartowane musi również idealnie pasować do określonego modelu telefonu. Porównując kilka dostępnych modeli, warto w pierwszej kolejności rozważyć zakup tego, który idealnie pasuje do smartfona pod względem marki i rodzaju. Wtedy można mieć pewność, że szkło będzie mieć otwory i zaokrąglenia wszędzie tam, gdzie znajdują się przyciski i gdzie telefon ma bardziej opływowy kształt. Dobre dopasowanie jest bardzo ważne. Gwarantuje, że użytkowanie telefonu w żaden sposób się nie zmieni po założeniu ochronnego szkła.
Najlepsze szkło hartowane z dodatkowymi funkcjonalnościami
Z uwagi na to, że szkło hartowane kupuje się do telefonu w zasadzie raz, jeśli wybierze się dobry model, warto od razu kupić takie, które zapewnia więcej funkcji. W pierwszej chwili myśli się wyłącznie o tym, by uchronić ekran smartfona przed pęknięciami i zarysowaniami, jednak później istotne są również inne kwestie. Można do nich zaliczyć estetykę i higienę podczas korzystania z telefonu. Jeśli na szkle hartowanym nie pozostają ślady odcisków palców, można mówić o dobrej jakości tego dodatku.
Inną ważną kwestią, jaką warto mieć na uwadze, jest lepsza widoczność ekranu po włączeniu telefonu. Można liczyć na takie udogodnienie, gdy wybierze się szkło hartowane, które jest matowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu z telefonu korzysta się komfortowo nawet wtedy, gdy świeci słońce. Zazwyczaj ekran nie jest wyposażony w żadne opcje, które pozwoliłyby dokładnie widzieć to, co się na nim znajduje, gdy patrzy się pod słońce. Natomiast matowe szkło sprawia, że promienie słonecznie nie odbijają się od jego powierzchni, co znacznie ułatwia użytkowanie smartfona wszędzie tam, gdzie panuje duże nasłonecznienie.
Najlepsze szkło hartowane – czy musi być drogie?
Chcąc wybrać najlepsze szkło hartowane, trzeba się nastawić na to, że nie będzie kosztować do dziesięciu złotych. Za jakość trzeba zapłacić znacznie więcej. Nie oznacza to jednak, że od razu trzeba sięgać po szkło, które jest najdroższe. Najważniejsze jest bowiem to, by taki dodatek był precyzyjnie dopasowany do modelu posiadanego smartfona.
Jak zamontować szkło hartowane na telefonie?
Mogłoby się wydawać, że po zakupieniu szkła hartowanego, jego zamocowanie jest już tylko formalnością. W praktyce jednak może być to trudne. Jeśli zrobi się to w nieumiejętny sposób, trzeba będzie pomyśleć o zakupie kolejnego takiego dodatku. By tego uniknąć, można udać się do serwisu, gdzie odpłatnie uzyska się pomoc w tej kwestii. Jest to najbardziej bezpieczne rozwiązanie. Kilkukrotne zakładanie i zdejmowanie ochronnego szkła może bowiem negatywnie wpłynąć na wygląd i funkcjonalność smartfona.