Zazwyczaj, kiedy przyzwyczaimy się do telefonu, nie myślimy o tym, by go wymieniać. Wszystko zmienia się z czasem, kiedy zaczynamy dostrzegać, że aplikacje nie otwierają się już tak szybko i płynnie jak kiedyś, system zawalony jest różnego rodzaju śmieciami, a bateria wytrzymuje bez ładowarki tylko kilkadziesiąt minut. Wtedy na poważnie musimy wziąć pod uwagę naprawę lub kupno nowego telefonu. Naprawa smartfonów to dziś już rzadkość, bowiem te od lat konstruowane są jako jedna bryła, tak więc chociażby wymiana baterii na własną rękę nie wchodzi w grę. Podobnie jest z obudową i innymi podzespołami. Zakończenie żywota przez naszego smartfona oznacza zatem, w 99% przypadków, konieczność zainwestowania w nowe urządzenie. Co jednak, gdy aktualnie stan naszego konta nie pozwala nam na szaleństwa i większe zakupy, takie, jak zakup telefonu? Czy warto w takiej sytuacji rozważyć kupno używanego telefonu, bądź też nabyć tani smartfon, ale z gwarancją? Każdy z nas ma inne podejście, dlatego jedni z pewnością, mimo wszystko, zdecydują się na próbę naprawy dotychczasowego telefonu, inni udadzą się do komisu, a jeszcze inni – odziedziczą po kimś z rodziny telefon, który po prostu leżał w szafie już dawno nieużywany. Najlepszym jednak wyjściem wydaje się być zakup nowego, taniego telefonu. Jakość „budżetowców” nieustannie od lat się poprawia, są one wykonywane z coraz lepszych materiałów i służyć mogą nam przez lata, dokładnie tak samo, jak flagowe modele. Może więc nie ma się co do nich uprzedzać?
Zobacz też: Jak włączyć opcje programisty