Popularność kryptowalut spowodowała, że coraz więcej osób zaczęło się interesować również podatkową stroną tego zagadnienia. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zapadł w tym tygodniu, powinien rozwiać wątpliwości polskich podatników w tym zakresie.
Obrót kryptowalutami w Polsce nie jest uregulowany, w związku z czym pojawiały się wątpliwości co do tego, w jaki sposób należy rozliczyć dochody osiągnięte z tego tytułu. Wyrok NSA, który zapadł dwa dni temu, przesądza sprawę – dochód ze sprzedaży kryptowalut stanowi przychód z praw majątkowych i jest opodatkowany według skali podatkowej. Nie ma w tym wypadku znaczenia, że ustawy podatkowe nie wspominają o kryptowalutach.
W NSA sprawa znalazła się z powodu mężczyzny, który kupował i sprzedawał bitcoiny, ale nie zgłosił tego urzędowi skarbowemu, ani nie zarejestrował działalności gospodarczej. Uważał, że handel bitcoinami nie podlega ustawie o PIT. Na wszelki wypadek złożył jednak wniosek o interpretację podatkową.
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie stwierdził, że mężczyzna uzyskał przychód z praw majątkowych i powinien zapłacić podatek dochodowy według skali podatkowej, czyli podatek PIT ze stawkami 18 i 32 procent. Pozwolił mu jednak uwzględnić w kosztach wydatki na nabycie bitcoinów, na podstawie wydruku potwierdzenia przelewu na konto giełdy.
Mężczyzna nie zgodził się z taką wykładnią, a sprawa ostatecznie trafiła do NSA, który, uznając, że dochody osiągane z kryptowalut należy traktować jako osiągane z przychodów majątkowych, przychylił się do zdania fiskusa.
Zdjęcie: Flickr/antanacoins